sobota, 19 maja 2012

Pepitka w wersji biurowej

Uwielbiam pepitkę  i ten żakiet ala chanell. Jest ciepły i ładnie skrojony moja idealna marynarka na zimę. 

Nie, nie jest to wiosenna kurteczka jak większość myśli :) . Pepita wygląda świetnie w zestawieniu z czerwienią ale to innym razem ;) . 








Myślę o ekstrawaganckim połączeniu tej klasycznej pepitki ze strojem casualowym ala boyfriend - zobaczymy... 











sweterek: chyba Terranova (kupiony lata temu...)
spodnie: Bershka
żakiet: Orsay (kupiony 2010)
naszyjnik: H&M (2012)
czółenka: Lasocki (2012)
torebka: David Jones

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz